Serwis informacyjny

Mimo propagandy strachu, życie powraca do normy wokoło Fukushimy

Data dodania: środa, 27 maja 2015, autor: nuclear.pl

Ostatnie dni przyniosły szereg pomyślnych wiadomości z rejonu Fukushimy. Ankieta przeprowadzona wśród 1100 mieszkańców zniszczonej przez tsunami prowincji wykazała, że żywią się oni głownie produktami zebranymi wokoło Fukushimy i w ich własnych ogrodach. Z ich własnych ogrodów i z sąsiedztwa na terenie prefektury pochodzi 80% spożywanej przez nich żywności, 12.7% pochodzi ze zbiorów w sąsiednich prefekturach, a 8% ze zbiorów w dalszych rejonach. Produkty importowane z zagranicy stanowią około 0,4% całej żywności.

Symbol promieniowania, fot. Portal nuclear.pl
Symbol promieniowania, fot. Portal nuclear.pl

Ankieta objęła także pytanie o stosunek do małych dawek promieniowania. W odpowiedzi na pytanie, czy uważają za ryzykowne dawki promieniowania tak małe, że nie dają one wykrywalnych skutków zdrowotnych, 18,1% ankietowanych oświadczyło, że promieniowanie jest niedopuszczalne, nawet gdy pozostaje poniżej oficjalnie uznanych limitów. Jest to spadek o 12,9% w stosunku do 2013 roku, gdy 31% ankietowanych uważało, ze żywność napromieniowana jest nie do zaakceptowania, nawet gdy poziom promieniowania jest zbyt niski, by dało się go zmierzyć.

W innej ankiecie 43.9% badanych oświadczyło, że kupują produkty z rejonu Fukushimy, bo wierzą, że są one bezpieczne, 27,2% uzasadniało swój wybór produktów z Fukushimy ich dobrym smakiem, a 16,7% badanych oświadczyło, że popierają w ten sposób gospodarkę miejscową. Grupa osób, które rzadko kupują produkty miejscowe, zmalała do 8,9%. Ludzie w wieku od 20 do 40 lat, którzy w pierwszym roku deklarowali, że kupują produkty spoza Fukushimy, obecnie deklarują, że kupują produkty miejscowe.

Wskaźniki demograficzne dla dzieci w prefekturze Fukushimy pozostają stabilnie na poziomie takim jak przed awarią. Populacja dzieci w wieku poniżej 14 lat w prefekturze Fukushima w dniu 1 kwietnia 2015 r. wynosiła 239 128, co oznacza spadek o 1.9% w stosunku do poprzedniego roku. Jest to najmniejszy spadek procentowy zanotowany w tej prefekturze w ciągu ostatnich 8 lat ( a więc włącznie z okresem 4 lat przed i po awarii).

W prefekturze Fukushima przeprowadzono badania przesiewowe dla wykrycia przypadków raka tarczycy. Badania te objęły 385 000 osób, które w chwili awarii spowodowanej przez Wielkie Trzęsienie Ziemi i tsunami miały poniżej 18 lat. Wyniki wykazały, że w całej prefekturze wystąpiło 16 nowych przypadków. Panel specjalistów na szczeblu prefektury orzekł, że wyniki pierwszej rundy pomiarów zakończonej w marcu 2014 roku wykazały, że udział w społeczeństwie osób mających raka tarczycy lub podejrzanych o jego istnienie w sąsiedztwie Fukushimy jest taki sam dla tej grupy wiekowej jak w innych rejonach Japonii. Obecnie prefektura prowadzi drugą rundę badań, która zakończy się w marcu 2016 roku.

Przykładem straszenia społeczeństwa może być sprawa utajonych nowotworów tarczycy. Wobec tego, że noworodki i małe dzieci są szczególnie wrażliwe na skutki promieniowania, po awarii w Czarnobylu w 1986 roku zanotowano wiele przypadków raka tarczycy wśród dzieci. W przypadku Fukushimy nie zauważono takiego wzrostu, ale rosyjskie czasopismo internetowe Pravda podaje alarmujący nagłówek o wzroście zachorowalności na raka tarczycy wokoło Fukushimy. W tekście artykułu Pravdy cytowane jest stwierdzenie specjalistów japońskich, którzy jednoznacznie zaprzeczają, by odkryte przypadki raka tarczycy mogły być skutkiem napromieniowania, ale sensacyjny tytuł pisany wielką czcionką zostaje w pamięci dłużej niż stwierdzenia specjalistów, ukryte w artykule i pisane małym drukiem. Pravda nie waha się straszyć ludzi, chociaż Japończycy stwierdzają, że wokoło Fukushimy dawki promieniowania były znacznie mniejsze niż w wyniku awarii w Czarnobylu i nie było przypadków raka wśród dzieci w wieku poniżej 5 lat.

Stowarzyszenie Naukowców dla Rzetelnej Informacji o Promieniowaniu SARI podkreśla, że częstość raka tarczycy wykryta w badaniach w prefekturze Fukushima jest mniejsza, niż częstości wykryte w trzech innych studiach przeprowadzonych w rejonach odległych od Fukushimy. Gdyby przypadki utajonego raka tarczycy były spowodowane awarią w Fukushimie, ich częstość byłaby największa w pobliżu Fukushimy.

W końcu 2014 roku prof. Uniwersytetu Medycznego w Fukushimie Shinichi Suzuki stwierdził, że zmiany nowotworowe w tarczycach dzieci wokoło Fukushimy różnią się w istotny sposób od zmian nowotworowych zaobserwowanych w okolicy Czarnobyla. Zmiany genów powszechnie występujące wśród chorych dzieci w rejonie Czarnobyla nie zostały znalezione w żadnym z 23 przypadków przeanalizowanych w rejonie Fukushimy. Oznacza to, że jest wysoce nieprawdopodobne, by przypadki nowotworów tarczycy wykryte wokoło Fukushimy były spowodowane uwolnieniami promieniotwórczymi z reaktorów w Fukushimie.

W 2014 roku japoński uniwersytet w Kyoto przeprowadził studium, w którym przy pomocy dozymetrów noszonych przez mieszkańców oceniono moce dawki promieniowania powodowane przez osady cezu w trzech obszarach w granicach 20-50 km od Fukushimy, mianowicie we wsiach Tamano, Haramachi i Kawauchi, sąsiadujących z rejonami ewakuowanymi. Studium to wykazało, że średnie dawki roczne powodowane przez promieniowanie zewnętrzne, jedzenie i inhalację wynoszą od 0,89 do 2,51 mSv/rok. Są to dawki zbliżone do średniej dawki rocznej od tła naturalnego w Japonii, wynoszącej 2 mSv/rok. Przy przyjęciu bardzo pesymistycznego założenia, że każda dawka promieniowania jest szkodliwa (hipoteza LNT) badacze japońscy stwierdzili, że dawki, jakie otrzymają ludzie w tych rejonach w ciągu całego życia, mogą podnieść ryzyko zachorowania na raka co najwyżej o czynnik 1,03-1,05. Takie wzrosty zachorowań mieszczą się w naturalnych wahaniach częstości zachorowań i nie byłyby wykrywalne.

Jak stwierdzają naukowcy z SARI, przyjmowanie hipotezy że każda dawka promieniowania jest szkodliwa (LNT) jest nieuzasadnione naukowo i prowadzi do błędnych ocen i niewłaściwych decyzji. W rzeczywistości to nie skumulowana dawka, lecz moc dawki decyduje o skutkach napromieniowania. Przy mocach dawki porównywalnych z tłem naturalnym lub wyższych kilka do kilkunastu razy nie ma żadnych ujemnych skutków zdrowotnych, ani somatycznych ani genetycznych. SARI wystąpiło do US NRC z postulatem zmiany przepisów prawnych w USA, tak by pojęcia dawek zawsze szkodliwych dla organizmów żywych (LNT) i pochodnych sformułowań zostały usunięte z przepisów federalnych. W odniesieniu do sytuacji w Japonii taka zmiana przepisów oznaczałaby cofnięcie decyzji o ewakuacji wielu ludzi i zmniejszenie strachu, który obecnie otacza sprawy promieniowania jonizującego.

Dr inż. Andrzej Strupczewski, prof. nadzw. NCBJ

Przypisy:
- Despite rumors, Fukushima food safety concerns ease inside prefecture, 15 May 2015, http://www.fukushimaminponews.com/news.html?id=507
- Demographics of children in Fukushima Pref. remain steady at pre-disaster levels 5 May 2015, http://www.fukushimaminponews.com/news.html?id=504
- Fukushima finds 16 new cases of thyroid cancer in young people May 19, 2015, http://ajw.asahi.com/article/0311disaster/fukushima/AJ201505190041
- Fukushima children face 6,000 % increase of thyroid cancer, http://english.pravda.ru/news/health/21-05-2015/130679-fukushima-0/
- http://www.thenewamerican.com/world-news/asia/item/19253-fukushima-s-children-aren-t-dying
- http://www.fukushimaminponews.com/news.html?id=435
- Kouji H. Harada et al.: Radiation dose rates now and in the future for residents neighboring restricted areas of the Fukushima Daiichi Nuclear Power Plant Proc. of the National Academy of - Sciences of the USA, http://www.pnas.org/content/111/10/E914
- http://www.world-nuclear-news.org/RS-Novel-study-puts-Fukushima-doses-into-perspective-2502147.html 25 February 2014
- Society for Accurate Radiation Information, SARI: Petition to US Nuclear Regulatory Commission, 24 February 2015

Tagi


Podziel się z innymi


Komentarze